Kolejna stylizacja stworzona z myślą o jesiennych, chłodniejszych dniach. Klasyczny czarny płaszcz, a do niego ciepły sweter i kapelusz.
JESIENNE WIECZORY
Dzisiaj wyjątkowo nie zamierzam się rozpisywać. Jest już późno, a ja oprócz nauki mam do zrealizowania kilka rzeczy. Ostatnio moje jesienne wieczory zaczyna pochłaniać nauka malowania akwarelami. Stał się to dla mnie idealny sposób na odprężenie oraz uspokojenie. Przede mną jeszcze długa droga, ale samo rozmywanie farb i tworzenie plam zaczyna sprawiać mi satysfakcję. Cudowne jest również to, że przez Instagram poznałam dziewczynę, która tworzy wspaniałe, akwarelowe dzieła i co więcej postanowiła się ze mną podzielić swoją wiedzą w tym temacie.
A Wy co lubicie robić jesiennymi wieczorami?
A Wy co lubicie robić jesiennymi wieczorami?
SWETER I PŁASZCZ
Ostatnio napisałam Wam o tym, że uwielbiam proste swetry albo z pięknym splotem. Prosty sweter mogliście zobaczyć w tym poście [KLIK], więc tym razem przyszła pora na drugą wersję.
Martwiłam się o to, że nie będę w stanie zrobić plenerowych zdjęć, bo ostatnio ciągle pada, ale jeden dzień okazał się być wystarczająco ciepły i słoneczny. Mam na sobie płaszcz kupiony podczas zimowych wyprzedaży, białe spodnie i sweter z warkoczowym splotem.
Specjalnie na sesję zrobiłam sobie warkocza, ale szybko zrobiło się zimno i rozpuściłam włosy. Przy obecnej pogodzie do tego zestawu dorzuciłabym czapkę i ciepły szalik.
Płaszcz oraz sweter były na tyle ciepłe, że nie zmarzłam w tym zestawie, ale niestety ucierpiały moje dłonie, które nie są odporne na zimno. No cóż, będę musiała zacząć zabierać ze sobą rękawiczki.
Płaszcz - Bershka
Spodnie - Only
Buty - CCC
Mój Instagram: @adazet
Co lubisz robić podczas jesiennych wieczorów? Przy obecnej pogodzie zakładasz już czapkę albo rękawiczki? ;)
Uwielbiam takie swetry :D najlepsze na zimę haha
OdpowiedzUsuńCheck out my blog for a post from a trip to Lincoln, W.
Osobiście to uwielbiam swetry z takim splotem i mam takich w szafie chyba najwięcej! :)
OdpowiedzUsuńCzapki nie noszę, a zimą wkładam nauszniki. Natomiast podobnie jak Ty mam wrażliwe dłonie, więc noszę już lekkie rękawiczki. ;) Stylizacja bardzo wyważona, wszystko każdy element do siebie pasuje. Za golfami nie przepadam (wiem, że to sweter, ale nachodzi na szyję). Spodobał mi się piękny, głęboki kolor, a także splot swetra. :) W warkoczu wyglądasz wspaniale (urzekło mnie to zdjęcie, to z liśćmi zakrywającymi twarz również)! :) Wieczorami zwykle przygotowuję się na zajęcia albo oglądam CSI:Las Vegas. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie klasyczne zestawienia
OdpowiedzUsuńTrafiłam na twojego bloga dosłownie 2 minuty temu ale już wiem, że zostanę tutaj na dłużej. Śliczne zdjęcia i przepiękna stylizacja. Jeśli chodzi o czapkę albo rękawiczki to naprawdę musi stać się cud bym je ubrała. Jesienne wieczory uwielbiam spędzać z kubkiem gorącej herbaty i dobrym serialem, owinięta oczywiście puchatym kocem. Idealne połączenie jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam kochana i zapraszam do siebie KLIK
Uwielbiam sweterki 😍😍
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja ! Bardzo podoba mi się ten sweter! Od jakiegoś czasu przymierzam się do białych spodni a co więcej mam je już w szafie ale czekają i czekają na swoją kolej! Muszę w końcu się odważyć ! Ps. A tak poza obojętnie jak to nie zabrzmi masz bardzo ładnie " zarysowany" kształt ust! serio od razu zwróciłam na to uwagę bo mało kto ma takie " serduszka". Pozdrawiamm :) i życzę pięknych akwarelowych poczynań !
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek. :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Wyglądasz przepięknie.
OdpowiedzUsuń