Ostatnio na stronie fotopolis.pl znalazłam bardzo ciekawy artykuł o tym, że Adobe wypuściło na YouTube krótkie poradniki, w których można poznać poszczególne funkcje Photoshopa. Oczywiście zaciekawiona tym tematem spróbowałam swoich sił w tym programie.
Dotychczas pojawiły się 4 filmiki, które można znaleźć na kanale Adobe Creative Cloud albo we wcześniej wspomnianym artykule [TUTAJ]. Filmiki są dość szybkie, dlatego ktoś kto nie zna się za bardzo na Photoshopie (czyli np. ja) nie wykona wszystkich czynności od razu. Na szczęście pod poradnikiem jest napisana instrukcja krok po kroku (w języku angielskim) oraz podane pliki do pobrania na których można poćwiczyć daną umiejętność :)
Pierwszy poradnik dotyczy podwójnej ekspozycji. Czyli mamy jakiś obiekt i tak jakby wtapiamy
w niego drugi obraz. W tym przypadku był to bizon i śnieżny widoczek. Nie będę Wam tu rozpisywać poszczególnych etapów, bo jest to dobrze ukazane na tych poradnikach. Pokażę Wam za to efekt końcowy oraz moją inwencję twórczą.
w niego drugi obraz. W tym przypadku był to bizon i śnieżny widoczek. Nie będę Wam tu rozpisywać poszczególnych etapów, bo jest to dobrze ukazane na tych poradnikach. Pokażę Wam za to efekt końcowy oraz moją inwencję twórczą.
Przeróbka zdjęć odbyła się dość sprawnie i raczej nie miałam z nimi żadnych problemów. Oczywiście można to było zrobić lepiej i dokładniej, ale sądzę, że nie ma źle i zrozumiałam o co w tym chodzi i jak to wykonać. Nowa umiejętność spodobała mi się na tyle, że później mój Pan Bizon wylądował w lesie.
A później pobawiłam się z rękami i różami. Wspominałam Wam już, że mam jakiegoś bzika na punkcie zdjęć dłoni?
Na następnym zdjęciu dodałam tęczowy gradient.
Chwilowo to tyle, ale w głowie mam więcej ciekawych pomysłów jak wykorzystać efekt podwójnej ekspozycji. Jeśli nie masz Photoshopa, to nic nie szkodzi, bo równie szybko takie efekty można uzyskać na darmowym programie online PicMonkey :)
Instagram @adazet
Zapraszam ;)
Podoba Ci się efekt podwójnej ekspozycji?
Świetny post ! :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się przyda.
Jakie cudowne efekty!! Jestem Ci wdzięczna za ten post! na pewno wykorzystam ten program
OdpowiedzUsuńditagsi.blogspot.com
Efekt jest ciekawy, ale jakoś ten bizon do mnie nie przemawia. Dziwnie to wszystko wygląda na nim, ale chyba słaby ze mnie koneser sztuki. :D A filmiki to świetna sprawa, bo jednak umiejętność korzystania z Photoshopa jest ważna, szczególnie dla blogera. :) Dobrze, że napisałaś o tym artykuł, bo pewnie masa osób o tym może nie wiedzieć. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam. :D
Efekt jest ciekawy, ale jakoś ten bizon do mnie nie przemawia. Dziwnie to wszystko wygląda na nim, ale chyba słaby ze mnie koneser sztuki. :D A filmiki to świetna sprawa, bo jednak umiejętność korzystania z Photoshopa jest ważna, szczególnie dla blogera. :) Dobrze, że napisałaś o tym artykuł, bo pewnie masa osób o tym może nie wiedzieć. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam. :D
Kto co lubi :) Mi się podwójna ekspozycja akurat podoba. Szczególnie jak jest jakaś postać i wtopione w nią światła miast albo właśnie drzewa :D Wygląda to tak tajemniczo i bajkowo.
UsuńBizon i ten śnieg też mnie rozbawił. Już lepiej wyszedł z moimi drzewami.
Bardzo fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Nie używam Photoshopa. Jestem z tych, co nie lubię wielkiej obróbki, ale też nie znają się na tajnikach fotografii i chyba nie czują potrzeby jej poznać. A wywalić górę kasy na coś, czego się nie będzie używać to też głupota... z ciekawości zajrzałam na stronę Adobe i złapałam się za głowę jak zobaczyłam cenę za miesiąc subskrypcji. :D
OdpowiedzUsuńMnie też ta cena zdumiewa, ale cóż zrobić jak w pracy potrzebuję Photoshopa ;) Można pobrać wersję próbną, ale działa ona tylko przez 7 dni, a w tym czasie ciężko jest się czegoś nauczyć. No, ale tak jak wspomniałam - w darmowym PicMonkey też się da to zrobić.
UsuńKiedyś próbowałam się tym bawić i czasem z tego korzystam. Uwielbiam ten efekt z iglastymi drzewkami. Wygląda świetnie! Tak tajemniczo, magicznie wręcz. Więc myślę, że sama kiedyś skorzystałabym z tego motywu by wyczarować coś ciekawego.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWłaśnie efekt drzew wtopionych w postać już dawno mi się podobał. Teraz wiem jak to szybko i sprawnie zrobić :)
Ale super efekt :) ja jednak nie mam zdolnosci do Photoshopa ;D
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - nowości :)
No właśnie po to Adobe udostępnił te krótkie poradniki, aby się czegoś nauczyć ;)
UsuńJejku jak cudownie to wygląda! Bardzo się cieszę, że dodałaś taki wpis... podwójna ekspozycja siedzi w mojej głowie już od jakiegoś czasu, ale do tej pory jednak nie miałam motywacji żeby się z tym pobawić, a teraz zerknęłam na ten filmik.. niecała minuta, a takie cudeńko można stworzyć ;D ! Na pewno niedługo sama spróbuję :)
OdpowiedzUsuńAle świetne! Z chęcią spróbuję swoich sił ;D Super post, przydatny ;D
OdpowiedzUsuńPrzy okazji, zapraszam na swojego bloga:)
Be Beauty (klik)
Ale świetnie to wygląda ;) Ja do tej pory nie ogarnia wszystkich funkcji ;))
OdpowiedzUsuńRównież słyszałam o tych krótkich poradnikach w postaci filmów, ale jeszcze nie miałam okazji zajrzeć co takiego ciekawego jest w nich zawarte. ;) Efekt podwójnej ekspozycji jest naprawdę świetny! Kiedy jeszcze nie potrafiłam obsługiwać programów graficznych próbowałam uzyskać go "naturalnie", jedynie z pomocą funkcji wbudowanej w aparat. Nie zawsze dawało to świetne rezultaty, bo jednak używanie photoshopa daje nad tym większą kontrolę.
OdpowiedzUsuńDruga wersja z żubrem i pierwsza z dłonią wyglądają najciekawiej. Swoją drogą również mam bzika na punkcie zdjęć dłoni, do niedawna moje galerie zdjęć na pintereście i weheartit w ponad połowie stanowiły takie właśnie ujęcia. :D
Bardzo fajny, ciekawy efekt. Na pewno kiedyś skorzystam z tego :) pozdrawiam, charlizerose.blogspot.com :*
OdpowiedzUsuńWow! Jakie piękne rezultaty uzyskałaś! Super wpis! :)
OdpowiedzUsuńGreat post! :)♡
OdpowiedzUsuńxoxo
Lisa from hashtagbeyourself.blogspot.ch | Instagram
Ten drugi żubr mi się bardzo podoba, super Ci to wyszło ;> Photoshop jest bardzo fajnym programem i ma dużo opcji, fajnie pobawić się grafiką. Ale jak na tak krótki czas posiadania Photoshopa'a uważam że masz talent :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie przeróbki, kiedyś często tworzyłam coś takiego, do szkoły czy też w domu dla zabawy - Photoshop to rewelacja jeśli chodzi o wyczarowanie tego typu wytworów :)
OdpowiedzUsuńTo jest mega śliczne, kiedyś też robiłam takie rzeczy, teraz już wyszłam chyba z wprawy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam i buziaki od VISSIEN-klik
Przyda się na przyszłość :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w najnowszym poście TUTAJ ? Dzięki;*
Fajnie, że chcesz się dzielić swoją wiedzą! Super, post :)
OdpowiedzUsuńStrasznie podoba mi się ten efekt! Obejrzę filmiki w wolnej chwili, może sama też się tego nauczę :)
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/2017/01/summary-of-2016.html
O kurczę ten drugi żubr mi się podoba! Wypróbuję to i chętnie się tego nauczę :) Zawsze się może do czegoś przydać, choćby do ozdobienia pokoju obrazami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Sylwia :)
Nooo, czyli w przyszłości na blogu będzie jeszcze ładniej. Super! ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Oj, myślę, że będzie i to nie tylko przez moją naukę obróbki... ;)
UsuńAle super, świetnie to robisz ;)
OdpowiedzUsuńJakbyś kiedyś robiła jeszcze coś podobnego i łączyła zdjęcie jakiegoś wzoru (tu: róże) ze skórą (tu: ręce), to koniecznie skorzystaj przy tym z formowania (formowanie, skraplanie, liquify - nazwy są różne, narzędzie to samo :)) tegoż wzoru, coby nieco go niekształcić, aby stwarzał wrażenie, jakby faktycznie był na skórze swoistym tatuażem. W takim przypadku to jeszcze lepiej wygląda i niekiedy daje niesamowite efekty, szczególnie gdy dobrze wybierze się materiał, na którym chcemy "tatuować" i samo "miejsce tatuowane" :D
OdpowiedzUsuńTo moje pierwsze próby i obecnie jestem na trochę innym poziomie ;) Wiadomo, ze od razu wszystkiego nie ogarnę, ale dziękuję za wskazówki :D
UsuńAkurat tu nie miałam na celu zrobić czegoś takiego, ale też zastanawiało mnie kiedyś jak uzyskać efekt wytatuowanej skóry.
Akurat Twój blog i kanał są na mojej liście "muszę spróbować to zrobić w Photoshopie" :) Wezmę się za to od razu po obronie.