Gdy tylko zobaczyłam podkładki pod kubek w kształcie płyt winylowych od razu włożyłam je do swojego koszyka. Wiedziałam, że będzie to idealny prezent dla fana muzyki, który oprócz zamiłowania muzycznego uwielbia pić kawę ;)
Podkładki zamówiłam na Sammydress z myślą o swojej przyjaciółce, która kilka tygodni wcześniej kupiła gramofon oraz kilka płyt winylowych. Uznałam, że ten drobny upominek powinien jej się spodobać.
6 czarnych podkładek, znalazło się w kartonowym pudełeczku imitującym gramofon. Wyjęłam je w celu sprawdzenia jakości i zrobienia zdjęć na bloga. Bardzo spodobało mi się to, że od spodu płytki są pokryte powłoką antypoślizgową, dzięki czemu nie będą ślizgać się po stoliku.
RETRO PODKŁADKI POD KUBEK - SAMMYDRESS [CLICK!]
Znalazłam jeszcze inny bardziej kolorowy zestaw (tutaj) oraz mniejszy składający się z 4 podstawek (tutaj).
Znalazłam jeszcze inny bardziej kolorowy zestaw (tutaj) oraz mniejszy składający się z 4 podstawek (tutaj).
Poniżej zobaczycie zdjęcia podkładek u nowej właścicielki :) Również rozpoczęła prowadzenie bloga i gorąco Was do niej zapraszam - FEARLESSPIRIT [KLIK]. Znajdziecie tam między innymi wpisy o podróżach, książkach i sztuce.
***
Ostatnie dni spędziłam w łóżku z bardzo wysoką gorączką. Myślałam, że dzisiaj już całkowicie wyzdrowiałam, ale jednak wysoka temperatura znowu pojawiła się na termometrze. Teraz ciężko powrócić mi do normalnego trybu dnia. Całe szczęście egzaminy i sesja już za mną!!! :) Teraz zostało mi jeszcze najważniejsze, czyli obrona. Z racji tego blog nadal musi pozostać na bocznym planie. Mam nadzieję, że macie się dobrze i tak nie chorujecie! :)
***Instagram: dream_and_doit
Jakiej muzyki słuchasz? :)
Podkładki są prześliczne, lepiej z prezentem trafić nie mogłaś. Jeszcze raz dziękuję! :) Dobrze, że zrobiłaś zdjęcia bo Twoje wyszły o wiele lepiej niż moje :D
OdpowiedzUsuńPodkładki strzał w dziesiątkę. Co do samopoczucia, ja zdycham już piąty dzień, co prawda zwalczyłam stan podgorączkowy szybko, ale męczący katar i kaszel utrzymują się w najlepsze. Zbyt prędko cieszyłam się, że pomimo tyrady grypy panującej w domu i w około mi się udało jakoś przetrwać. Niestety kiedy już wszyscy poczuli się lepiej dopadło i mnie.
OdpowiedzUsuńJa to przeróżnej muzyki słucham. W zależności od nastroju :)
OdpowiedzUsuńO jejku cudowne! *.*
OdpowiedzUsuńOjej, zdrowiej :C
OdpowiedzUsuńMega pomysł na prezent. Nawet opakowanie tych podkładek MIAŻDŻY! Same dobre rzeczy ostatnio u Ciebie na blogasku! ;)
Świetne te podkładki:)
OdpowiedzUsuńMnie właśnie rozłożyła grypa. Już nie pamiętam kiedy tak źle się czułam. Leżę w łóżku i cierpię. Więc zdrówka nam obu!
OdpowiedzUsuńAle one są genialne, bardzo mi się takie podkładki podobają ;D Pomysłowe i oryginalne
OdpowiedzUsuńSuper sprawa ;))
OdpowiedzUsuńPomysłowe te podkładki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne podkładki! :) Chyba nawet je widziałam na sklepie, a kiedyś w domu nawet miałam gramofon. A po za tym dużo zdrówka życzę, teraz taka pogoda, że ciężko się nawet do porządku wykurować ;)
OdpowiedzUsuńAle fajne podkładki :)
OdpowiedzUsuńAle świetne są, pięknie się prezentują <3
OdpowiedzUsuńświetne te podkładki, bardzo oryginalne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są! :D
OdpowiedzUsuńŚwietną są! Na pewno fajnie wyglądają jako ozdoba kuchni albo pokoju :)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę :*
Obserwuję :)
http://niepoprawnymakijaz.blogspot.com/
Wyglądają przeuroczo! Wspaniałe, a praktyczne to?:)
OdpowiedzUsuńwyglądają super!!
OdpowiedzUsuńo jaaaaaaaaaaa!!!Kompletnie zauroczyły mnie te winyle! Cudnie ! Buziaki
OdpowiedzUsuńKochana te podkładki są śliczne! Wprost idealne dla mojego znajomego z Francji, który uwielbia gramofony i ma pełno płyt. Oprócz tego cały dom w rzeczach retro... Szkoda, że tak późno się o tym dowiedziałam na Twoim bloguu, bo już nie paczka nie zdąży dojść do przyszłego tygodnia. Może na drugi raz mu zamówię ;) Koleżanka ma dobry gust, jeśli lubi takie rzeczy! Dobrze, że już po egzaminach. Wracaj do zdrowia :*
OdpowiedzUsuń8,14$, 6,47$
Na szczęście jestem zdrowa i też już w tym semestrze zdałam wszystkie egzaminy. Fajne te podstawki. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńAhhhhh widzę Arctic Monkeys! Jeden z moich ukochanych zespołów ♥
OdpowiedzUsuń