Aktualizacja włosów tym razem obejmuje dwa miesiące pielęgnacji. Kolejne takie posty będą pojawiać się końcem lub początkiem danego miesiąca.
POPRZEDNIE AKTUALIZACJE:
_____
*MAJ - aktualizacja włosów.
*KWIECIEŃ - aktualizacja włosów.
* Rozpoczęcie pielęgnacji i aktualizacji.
W czerwcu moje włosy były w dobrym stanie. Regularnie używałam masek i odżywek, ale w lipcu bardzo przystopowałam z pielęgnacją. Było to w głównej mierze spowodowane moim wyjazdem i brakiem odpowiednich kosmetyków. Szybko zauważyłam, że włosy stały się o wiele bardziej przesuszone, a końcówki rozdwojone. Kłopotliwe jest też szybsze przetłuszczanie się włosów i codzienne mycie jest praktycznie nieuniknione. Dlatego znowu powracam do stosowania wcierki z kozieradki, a do tego dołączam stosowanie pokrzywy i skrzypu.
MASECZKA Z JAJKA
____
Na przygotowanie maseczki z jajka zachęcił mnie wpis z bloga piekno-z-natury.pl - Jajka jako główny składnik domowych maseczek. Mój przepis uległ nieznacznym modyfikacjom, ale właśnie ten post był główną inspiracją do stworzenia mojej mieszanki.
SKŁADNIKI:
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka jogurtu naturalnego
- 1 łyżka oleju lnianego
- odrobina nafty kosmetycznej
Składniki dokładnie zmieszałam ze sobą i nałożyłam na głowę. Włosy owinęłam ręcznikiem, a po 15 minutach maseczkę spłukałam przy użyciu CHŁODNEJ WODY*.
*Ciepła woda mogłaby spowodować ścięcie się jajka na głowie, a wyciągnięcie go z włosów do prostych czynności nie należy ;)
Nie lubię gdy się coś marnuje, dlatego z białka zrobiłam maseczkę na twarz. Ubiłam je na sztywną pianę i dodałam płatków owsianych. Gdy całość rozmiękła, to swój domowy kosmetyk nałożyłam na twarz.
EFEKTY
Po zmyciu maski i wysuszeniu włosy były niezwykle gładkie, lśniące i odżywione. Na pewno jeszcze powrócę do tej maseczki, ale nie będę korzystać z niej zbyt często aby nie przeproteinować włosów, bo wtedy efekt będzie przeciwny.
AKTUALNY WYGLĄD WŁOSÓW
_____
W przeciągu tych dwóch miesięcy moje włosy urosły o 3-4 cm, czyli ich aktualna długość to około 68-69 cm. Rozpoczynając pielęgnację i mierzenie moje włosy sięgały do talii, teraz zbliżają się do kości ogonowej. Prawdopodobnie za jakiś czas znowu podetnę końcówki.
Włosy po wysuszeniu na słońcu i bez dokładnego rozczesania:
Po rozczesaniu:
A na co dzień prezentują się mniej więcej tak:
♥ Już niedługo pojawi się post ze stylizacją, którą widzicie na powyższym zdjęciu ;)
ULUBIONE KOSMETYKI
___
By nie przesadzać z kupnem nowych kosmetyków zaopatrzyłam się tylko w te, które się skończyły. Czyli szampon do włosów przetłuszczających się - Garnier Fructis Vitamin Force Fresh (pisałam o nim tutaj - KLIK) oraz maska Biovax Intensywnie regenerująca maseczka do włosów suchych i zniszczonych.
TABELKA
____
CZYNNOŚĆ
|
JAK CZĘSTO
|
W JAKI SPOSÓB
|
PRODUKTY
|
MYCIE WŁOSÓW
|
Co 1-2 dni.
|
W ciepłej wodzie, w umywalce. Pod koniec
w chłodniejszej wodzie.
|
Garnier Ultra DOUX, Garnier Fructis Vitamin Force Fresh
|
CZESANIE
|
Codziennie.
|
Przed myciem i wilgotne w trakcie
suszenia.
|
Tangle Teezer
|
SUSZENIE
|
Zawsze po umyciu.
|
Najniższa temperatura, mocny nawiew
oraz
suszenie na słońcu.
|
Suszarka „Britney Spears” (z funkcją
jonizacji).
|
ODŻYWKI
|
Po każdym myciu.
|
Od połowy włosów po końce.
|
Garnier Ultra DOUX Olejek z Awokado i
masło karite – włosy suche i zniszczone i Nivea long repair.
|
MASKI
|
Co 2-3 mycia. Na wyjeździe nie używałam
masek.
|
Na skalp.
|
Tołpa Botanic czarny owies, Biowax (jednorzaowo)
|
OLEJOWANIE
|
Od czasu do czasu.
|
Od połowy włosów po końce. Czasami same
końce. Na suche lub wilgotne włosy.
|
L'Oreal Paris, Elseve, Magiczna Moc Olejków, odbudowujący eliksir do włosów Olej lniany LenVitol. |
WCIERKI
|
Jednorazowo.
|
Wcierając
w skórę głowy.
|
Pokrzywa
i skrzyp.
|
SUPLEMENTY
|
-
|
-
|
-
|
PICIE ZIÓŁ
|
Od czasu do czasu.
|
Picie na czczo lub do posiłku.
|
Czystek.
|
PROSTOWANIE
|
NIE
|
-
|
-
|
KRĘCENIE
|
NIE
|
-
|
-
|
FARBOWANIE
|
Nigdy.
|
-
|
-
|
PLANY NA SIERPIEŃ
_____
Ze wzgledu na szybkie przetłuszczanie się włosów mam zamiar powrócić do stosowania wcierki z kozieradki, regularnie stosować wcierkę ze skrzypu i pokrzywy oraz wykonywać płukanki do włosów.
A także chce w końcu kupić dobry suplement diety na włosy i paznokcie ;)
Zapraszam Was do obserwowania mojego konta na Instagramie.
Przepiękne masz włosy, zazdroszczę :(
OdpowiedzUsuńNa pewno kiedyś wypróbuję tą maseczkę z jajka :)
Pozdrawiam cieplutko :*
[MÓJ BLOG]
Pozazdrościć włosów :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post <3
OdpowiedzUsuńpoziomka1.blogspot.com
Hmm.. a nie uważasz, że może trochę przesadziłaś z pielęgnacją i "rozleniwiłaś" kłaczki? A co za tym idzie, gdy przestałaś stosować wszystkie specyfiki natychmiast zauważyłaś pogorszenie? Ja tak miałam kilka lat temu z własnymi kłakami... przedobrzyłam i był mały dramat. ;) Zresztą ze skórą bywa podobnie..
OdpowiedzUsuńWspółczuję codziennego mycia.. ja nienawidzę myć włosów, na szczęście nie muszę tego robić jakoś mega często.. ale mi się nie przetłuszczają.
Pozdrawiam serdecznie!
Możliwe, że w tym tkwił właśnie problem. Jeszcze kilka miesięcy wcale o nie jakoś specjalnie nie dbałam. Używałam jedynie szamponu i czasami nałożyłam maseczkę, gdy mi się przypomniało.
UsuńMożna powiedzieć, że przed pielęgnacją moje włosy nie wyglądały źle, ale jednak końcówki były przesuszone i miałam pełno białych kropek na nich (na drugi dzień od mycia), a teraz się tego problemu pozbyłam :) Trochę zaczęłam szaleć z różnymi specyfikami, a teraz znów stopuję, aby włosków nie rozleniwić.
Codziennie myję jeśli gdzieś akurat wychodzę, ale tak co 2 dzień to już praktycznie norma u mnie.
Zazdroszczę Ci, że nie masz problemu z przetłuszczającymi włosami :) ale właśnie zauważyłam, że posiadaczki włosów kręconych rzadziej się z nim borykają.
Zazdroszczę takich pięknych i PROSTYCH włosów. Swoje nawet jak wyprostuję to i tak za chwile się wywijają gdzieniegdzie, a ostatnio nawet nie mam czasu się nimi szczególnie zajmować, więc często zostają spinane w szybki koczek ;)
OdpowiedzUsuńAj, dziękuję ;) Dużą zaletą jest to, że nie muszę ich prostować i zapewne to sprawia, że nie są aż tak bardzo zniszczone. Jednak jestem uzależniona od suszarki i czasami suszę je za długo.
UsuńPiękne masz te włosy. Ja powinnam o swoje bardziej zabrać. Jedyne co stosują teraz to maskę prawie przy okazji każdego mycia włosów. Praktycznie nigdy jednak nie suszę suszarką, zdarza mi się to chyba tylko raz na kilka miesięcy w razie nagłej potrzeby. Długo również nie używałam już farb i tonerów. Powoli schodzę do naturalnego koloru. :) Po wcześniejszym wyniszczeniu włosów zaczęłam zazdrościć koleżankom, które nigdy swoich nie farbowały. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Ja właśnie nigdy włosów nie farbowałam, ale jestem uzależniona od używania suszarki. Nawet jeśli suszę włosy na słońcu, to czasami je podsuszam by były niemalże idealnie proste i uniesione ;)
UsuńPiękne włosy a w szczególności kolor. Ja kiedyś robiłam plany dbania o włosy, ale w końcu sobie odpuściłam. Po prostu używam odżywek, masek i olejków, a ostatnio płuczę też włosy rumiankę - liczę, że się rozjaśnią :)
OdpowiedzUsuńmalinowynotes.blogspot.com
Kolor mam naturalny i dziękuję ;) Właśnie dlatego zaczęłam prowadzić te tabelki i pisać o aktualizacjach na blogu, aby zbyt szybko nie odpuścić i równocześnie zmotywować albo wspomóc kogoś w takim działaniu ;)
UsuńTaaaakie piękne<3 Ideał<3
OdpowiedzUsuńJa też borykam się z przetłuszczającą się skórą głowy, a po wakacjach to już w ogóle problem się nasilił:( Chciałabym znaleźć jakąś wcierkę która nie obciąży mi włosów...
Dziękuję :) Ostatnio to ja się zachwyciłam Twoimi na Instagramie! Tak ślicznie (chyba) wycieniowane :)
UsuńChwilowo ze swoimi nic nie robię, ale za jakiś czas przydałaby się zmiena fryzurki ;)
Hmm, zaczęłam robić po umyciu włosów płukanki ze skrzypu i pokrzywy i na drugi dzień po umyciu włosy są całkiem spoko :)
Bardzo ładne włosy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://sk-artist.blogspot.com
Cudowne włosy i figurka z tego co widzę również :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie (odwdzięczam się za każdą obserwację):
https://nesiness.blogspot.com/
Masz przepiękne włosy. Ja ostatnio swoje musiałam skrócić bo raz - były zniszczone, dwa - znudziły mi się długie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mój kawałek internetu
W Gimnazjum miałam włosy poniżej tyłka i później drastycznie skróciłam do ramion (a raczej to była nieudana fantazja fryzjerki). Zdecydowanie wolę się w dłuższych włosach ;)
Usuńuwielbiam maseczke z jajka
OdpowiedzUsuńAle masz piękne włosy :***
obserwuje
Zapraszam :)
sycia.blogspot.com
Wow, masz przepiękne długie włosy. Pozazdrościć :) Ja również mam problem z przetłuszczaniem się włosów i kiedy tylko muszę wyjść z domu jestem zmuszona myć je codziennie. To bardzo uciążliwe, ale weź wyjdź z olejem na głowie. Próbowałam już je nawilżać, produktów przeciw przetłuszczaniu itd., niestety bez skutku.
OdpowiedzUsuńsabrina-cosmetics.blogspot.com
A próbowałaś używać suchego szamponu? Sama mam problem z przetłuszczaniem się włosów i chociaż w taki sposób ratuję się przed codziennym myciem.
UsuńNienawidzę mieć tłustych włosów i czuję się źle, jeśli przyjdzie mi w takich gdzieś wyjść ;/
Oj, ja chyba muszę zastosować to na swoich włosach, bo są w opłakanym stanie. ;D Ale mimo wszystko masz przepiękne włosy ;)
OdpowiedzUsuńJestem nowa w blogosferze! Właśnie dodałam pierwszego posta, byłoby mi miło, gdyby ktoś zajrzał i ocenił moją pracę!
Link do posta! poza--granicami.blogspot.com
Ojejku! Naprawdę śliczne masz włosy! *.*
OdpowiedzUsuńAż nie mogę się napatrzeć!
A pierwsze zdjęcia jest po prostu przepiękne! ^.^
Bardzo fajny grafik, ja też w lipcu troszkę przystopowałam z pielęgnacją włosów, przez wyjazdy, ale teraz już się za nie biorę. :)
Masz śliczny kolor włosów! *.*
Obserwuję, Twój blog naprawdę bardzo mi się spodobał, będę wpadała częściej ♥
Pozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
Boże, jak ja kocham twoje włosy! ale to już na pewno wiesz bo powtarzam to za każdym razem gdy tu jestem. nie przestanę i będę to pisać za każdym razem bo bardzo ci ich zazdroszczę! chciałabym aby moje włosy były takie długie i takie piękne oraz w tak dobrej kondycji. Niestety, może nie mam krótkich włosów ale o długich tylko marzę, może nie są jakieś nieładne, ale muszę je farbować i kondycja, szkoda gadać, mam cieniutkie włosy rozdwajające się. Robiłam sobie kiedyś maseczkę z jajka ale to było bardzo dawno temu i nie pamiętam jakich dodałam składników. W zasadzie to wolę jajka jeść, ale nie wiem czy jedzenie jajek wpływa pozytywnie na włosy :) czekam na post ze stylizacją bo wyglądasz pięknie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
piękne masz te włosy! moje od rozjaśniania mocno się poniszczyły :(
OdpowiedzUsuńA ja za to uwielbiam Twoje :) No i myślałam o tym rozjaśnianiu... Moje by pewnie na końcach tego nie przeżyły.
UsuńCZY JA MOGE NA GWIAZDE TWOJE WLOSY? Zapisuje u siebie jako hair goal. Sa prze ge nia lne!! Ale chyba mi by sie nie chcialo tak o nie dbac haha
OdpowiedzUsuńWww.nixstaystrong.blogspot.com
Bez dbania miałam podobne :p No, ale niestety są trochę przesuszone a u góry za szybko się przetłuszczają i temu próbuję zaradzić ;)
UsuńNie wiem co to za "gwiazda" :p
Nie próbowałam jeszcze wcierki z kozieradki , ale muszę to zrobić bo moje włosy strasznie przetłuszczają
OdpowiedzUsuńo kurcze, mega masz te włosy
OdpowiedzUsuń